Z zasady prace interwencyjne to taki ich rodzaj, które powinny być wykonywane przez osoby takie jak na przykład więźniowie, w naszym kraju jest przepis mówiący o tym, że takie prace powinny wykonywać także osoby które mają zadłużenie z tytułu alimentów. Jednak taki przepis jest przepisem tylko na papierze. W rzeczywistości bowiem gminy i inne podmioty nie zatrudniają takich osób, tylko mają do tego swoich własnych ludzi. Jednak pytanie czy jest to dla nich opłacalne? Zawyżaj płacą więźnia jest znacznie tańsza, jednak gminy mają wtedy znacznie więcej pracy, nie dziwi więc fakt, że zazw2yczaj rezygnują z tego pomysłu. Szkoda, bo akurat ta grupa powinna pracować, najczęściej bowiem mają dość spore długi. Tak samo dłużnicy alimentacyjni – ci powinni przede wszystkim odrabiać zaległości, a często zasłaniają się właśnie brakiem pracy. A przecież w kraju prace interwencyjne są przeprowadzane bardzo często. Taka sytuacja na pewno nie jest zbyt dobra, ponieważ wtedy długi tych osób rosną jeszcze bardziej. Dlatego wiele osób uważa, że prawo w tej kwestii powinno być dawno zmienione, aby dzięki temu wdrażać wżycie takie właśnie martwe do tej pory przepisy. Rodzi się bowiem pytanie, po co jest konkretny przepis prawny, skoro nikt go od dawna nie stosuje w żaden sposób? Chyba tylko po to, żeby istniał i zajmował miejsce na papierze. Niestety większość ludzi widzi, ze nie ma możliwości zmiany takich przepisów, wymaga to bowiem znacznie szerszego zasięgu i zmiany wielu dodatkowych przepisów.