Jest wiele miejsc, gdzie można zapoznać się z opiniami wielu osób na temat rozmów kwalifikacyjnych, jednak w znacznej większości są to opinie osób które się o zatrudnienie ubiegały. Zaś ze strony pracodawcy taka rozmowa bardzo często wygląda całkowicie odmiennie. Przede wszystkim rzeczywistość. Na rozmowy osoby zapraszane są zazwyczaj według tego, co napiszą w swoim CV. Jednak bardzo często już podczas rozmowy okazuje się, iż ktoś nie ma bladego pojęcia o danej branży ( co było wymagane) lub jego znajomość języków jest o wiele mniejsza niż to opisała ( a na konkretnym stanowisku jest to bardzo istotne). Pracodawcy zazwyczaj stwierdzają, że takie sytuacje bardzo ich irytują, zwłaszcza jak szczegółowo opisali swoje wymagania, aby dzięki temu dostać odpowiedź tylko odo osób dokładnie znających się na pewnych sprawach czy konkretnej branży. Powoduje to, e po rozmowach z kilkoma osobami są na tyle zdenerwowani, że często nie mają ochoty na dalsze rozmowy z kolejnymi osobami. Drugą kwestią jest także to, iż pracownicy często przesadzają ich zdaniem z ubiorem. Jeden z pracodawców poszukując kiedyś pracowników fizycznych musiał najpierw przyjąć kilkanaście osób ubranych wprawdzie niezwykle elegancko, co jednak w tym zawodzie nie miało żadnego sensu. Dopiero po pewnym czasie na rozmowę przyszła osoba, które zrezygnowała z garnituru na rzecz stroju wygodnego, aczkolwiek schludnego. I to właśnie ta osoba została zatrudniona, pomimo tego, iż być może niektórzy mieli o wiele wyższe kwalifikacje.